Produkcja konkretnego dobra jest zależna od opłacalności całej produkcji. Tym samym producenci podejmują finalną decyzję co do tego, jak dużo danego dobra wyprodukować. Wszystko musi być bardzo dokładnie przeanalizowane, ponieważ w przeciwnym razie można się narazić na bardzo duże straty finansowe, co mogłoby się zakończyć upadkiem prowadzonego biznesu. Niezbędna jest analiza kształtowania się poziomu kosztów, której podejmują się zwykle specjaliści branżowi oraz prześledzenie kosztu krańcowego.
Koszt krańcowy – co to jest? Najważniejsze informacje w pigułce
Definicja kosztu krańcowego może być dla nas dość skomplikowana, zwłaszcza wtedy, gdy nie jesteśmy przedsiębiorcami i nie dysponujemy odpowiednią wiedzą na temat biznesu oraz ekonomii. Koszt krańcowy to jednak nic innego, jak wzrost kosztów całkowitych, będący skutkiem wzrostu produkcji o jednostkę. Dzięki temu dowiadujemy się, jaki jest koszt wyprodukowania następnej jednostki danego dobra, które jest produkowane przez naszą firmę. Pomaga nam to utrzymać przedsiębiorstwo w odpowiedniej kondycji finansowej, tak aby wkrótce nie okazało się, iż wskaźnik rentowności produkcji jest ujemny. Z pojęciem kosztu krańcowego mamy styczność od wielu długich lat, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że ma to niebagatelny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie całego przedsiębiorstwa. Brak wnikliwych analiz może doprowadzić do tego, że produkcja dobra nie będzie stała na odpowiednio wysokim poziomie, a dodatkowo pochłonie z firmowego budżetu zbyt dużo pieniędzy.
Koszt krańcowy – jakie wnioski możemy wyciągnąć?
Pochylając się nieco nad kosztem krańcowym możemy wyciągnąć kilka istotnych wniosków, a mianowicie:
- przeciętny koszt całkowity będzie maleć wtedy, gdy koszt krańcowy będzie od niego mniejszy,
- przeciętny koszt całkowity zacznie rosnąć wtedy, gdy koszt krańcowy będzie od niego większy.
Jeśli nie za bardzo wiemy o czym mowa w tym artykule, przyda nam się nawiązać bliską współpracę ze specjalistami ze świata ekonomii. W sytuacji, gdy produkcja będzie stała na niskim poziomie, przeciętny koszt całkowitego jest większy od omawianego kosztu krańcowego i będzie mniejszy z każdą kolejną wyprodukowaną jednostką. Pamiętajmy jednak o tym, że koszt krańcowy ma bardzo ścisłe powiązanie z przeciętnym kosztem całkowitym (krzywe będą się przecinać w punkcie zwanym minimum). Gdy dojdzie do ich przecięcia, przeciętny koszt całkowity będzie rosnąć wraz z kolejnymi wyprodukowanymi jednostkami. Jak widać nie obejdzie się bez spokojnych analiz, ponieważ z pozoru wydaje się to być niezwykle skomplikowane i trudne do opanowania. Chcąc jednak profesjonalnie prowadzić biznes trzeba myśleć o wszystkich jego aspektach i zadbać o osiągnięcie maksymalnego poziomu rentowności produkcji.
Koszt krańcowy a prawo malejących przychodów – jak to wygląda w praktyce?
Pozostało nam jeszcze zestawić koszt krańcowy z prawem malejących przychodów. Takie prawo prowadzi w konsekwencji do tego, iż produkt krańcowy zacznie rosnąć, dojdzie do punktu kulminacyjnego (maksymalnego), a następnie będzie maleć. Przekłada się to na zmniejszanie kosztu krańcowego aż do momentu w którym osiągnie absolutne minimum, a potem będzie już wzrastać. Spadek kosztu krańcowego oznacza wzrost produktu krańcowego. Jasno z tego wynika, że brak znajomości opisywanego tematu może nas doprowadzić do sporych problemów finansowych i podejmowania błędnych decyzji w zakresie produkowania konkretnych dóbr. Nie pozostawiajmy niczego przypadkowi i otwórzmy się na współpracę z wykwalifikowanymi profesjonalistami, a zadbamy wtedy o nasz biznes.
Koszt krańcowy – krótkie podsumowanie
Artykuł o koszcie krańcowym zasługuje na krótkie podsumowanie. Zbierzmy wszystkie najistotniejsze informacje w jedno miejsce, tak aby jak najszybciej poszerzyć swoją wiedzę ekonomiczną i zatroszczyć się o rozwój prowadzonego przedsiębiorstwa.
Koszt krańcowy to wzrost kosztów całkowitych, będący skutkiem wzrostu produkcji o jednostkę. Tym samym dowiadujemy się, jaki będzie koszt wyprodukowania następnych jednostek dobra. Informacje te będą rzetelne i sprawdzone, tak abyśmy nie popełnili żadnego błędu. Analizując pojęcie kosztu krańcowego możemy wyciągnąć dwa podstawowe wnioski, a mianowicie: przeciętny koszt całkowity zacznie maleć, gdy koszt krańcowy będzie od niego mniejszy, a rośnie wtedy, gdy koszt krańcowy będzie od niego większy. Jeśli produkcja danego dobra stoi na niskim poziomie, przeciętny koszt całkowity okaże się większy niż koszt krańcowy, ale będzie mniejszy dla każdej kolejnej wyprodukowanej jednostki. Przecięcie się krzywych kosztu krańcowego i przeciętnego kosztu całkowitego doprowadzi jednak do tego, że przeciętny koszt całkowity wzrośnie wraz z kolejnymi wyprodukowanymi jednostkami. Jest jeszcze coś takiego, jak prawo malejących przychodów. Wspomniane prawo mówi nam o tym, że produkt krańcowy będzie rósł aż do momentu, w którym osiągnie punkt maksymalny i następnie zacznie maleć. Tym samym koszt krańcowy będzie maleć do osiągnięcia absolutnego minimum, a następnie zacznie rosnąć. Wiemy z tego tyle, iż spadek kosztu krańcowego oznacza wzrost produktu krańcowego.